Afrodyta - bogini miłości i piękna opikunka małżeństw,portów i żeglarzy adlaczedo bo została zrodzona z fali morskiej nie daleko Cypru nie ma matki ani ojca.Jej pierwszą jej miłością był śmiertelnik Adonis, któremu codziennie towarzyszyła na polowaniu. Była przyzwyczajona do największych wygód, ale mimo to poświęcała się dla ukochanego, raniła delikatne stopy, jej powiewne szaty darły się o złowieszcze ciernie. Niestety nie wszystko co dobrze musi się tak skończyć. Pewnego razu Adonis napotkał na wzgórzach Libanu dzika. Ku rozpaczy bogini, dzikie zwierze rozszarpało młodziana. Afrodyta przybyłą za późno, schwyciła ciało ukochanego i zaczęła płakać. Polała jego krew nektarem, przez co ta zmieniła się w cudowny kwiat zwany anemonem. Piękna bogini poszła do Zeusa i wybłagała, by na sześć miesięcy w roku ej kochanek był na ziemi, a na kolejne wracał do Hadesu. Stało się tak. Adonis miał również w Grecji swoje ośmiodniowe święto. Przez pierwsze cztery dni opłakiwano jego śmierć, a przez kolejne weselono z jego zmartwychwstania.